BBS #0112: Inaczej

Nie masz czasu czytać tego wpisu? To go posłuchaj! Tutaj albo w postaci podcastu Biznesu Bez Stresu dostępnego we wszystkich rozgłośniach od Apple po Spotify i YouTube!

JEDNOROZJeśli, tak jak ja, lubisz Radka Kotarskiego, jesteś pod wrażeniem jego erudycji i uwielbiasz jego umiejętność opowiadania o wynikach badań naukowych i dowcipkowania na temat zjawisk popkulturowych, przeczytaj książkę „Inaczej”. Znajdziesz w niej wiele informacji o metodach zwiększania produktywności oraz zachętę do eksperymentowania na swoim ciele i umyśle. Jeśli jednak sądzisz, że nie znajdziesz na to czasu, bo jesteś zarobiony niczym bóbr na wiosnę, to…

Sięgnij najpierw po jedną z książek Davida Allena i uodpornij się na zapracowanie szczepionką o nazwie Getting Things Done. Moją rekomendację, który podręcznik Davida działa najszybciej, znajdziesz w artykule „GTD – od czego zacząć?”.

Tymczasem wróćmy do Radka. W swojej książce omawia on mnóstwo dróg prowadzących do wyższej produktywności osobistej. Metodzie GTD poświęca aż sześć stron. Przedstawia ją rzetelnie, ale raczej bez zbytniego entuzjazmu. A szkoda. Bo w Getting Things Done nie chodzi o to, żeby spisać wszystkie niezałatwione sprawy i popaść w depresję, że tyle tego jest! Spisujesz je po to, żeby o nich nie zapomnieć, przestać się martwić i z wolną od trosk głową móc skupić się na tym, co najważniejsze.

A do określania tego, co w kolejnym dniu jest najważniejsze, znakomicie nadaje się stosowana przez Radka metoda Ivy’ego Lee polegająca na codziennym sporządzaniu listy sześciu najważniejszych zadań „na jutro”. Wielu autorów uważa, że sześć zadań to przesada i proponują wyznaczanie tylko trzech. Zwolennikiem takiego podejścia jest na przykład Leo Babauta, którego metodę Zen To Done przedstawiam w darmowym „Wakacyjnym Kursie ZTD”.

W piątym rozdziale książki „Inaczej” czekała na mnie niespodzianka. Radek omawia w nim najpopularniejszy skrótowiec w dziedzinie wyznaczania celów: SMART. Zgodnie z nim każdy cel powinien być: Specific (konkretny), Measurable (mierzalny), Achievable (osiągalny), Realistic (realistyczny) i Time-based (określony w czasie). Na czym polegało moje zaskoczenie? Pod koniec tego rozdziału pojawia się informacja, że w przypadku celów ogólniejszych można wyrzucić ze SMART dwie litery i zostawić tylko SAR, czyli wystarczy, żeby cele te były konkretne, osiągalne i realistyczne. Usunięcie liter M i T wstrząsnęło mną dotkliwie, należę bowiem do „obozu” Manager Tools, którego członkowie uważają, że w gruncie rzeczy liczą się tylko mierzalność i termin wykonania, a cała reszta SMART to jedynie marketingowa dekoracja. Bo czy można zmierzyć coś niekonkretnego, nieosiągalnego i nierealistycznego? Albo wyznaczyć takiemu czemuś termin? Moim zdaniem nie.

Mógłbym jeszcze długo dywagować na temat różnych zagadnień przedstawionych w „Inaczej”, ale nie o to w tej recenzji chodzi. Każdy znajdzie w tej książce coś, czego nie wiedział albo wiedział – nomen omen – inaczej. Wtedy ma okazję skonfrontować argumentację Radka ze swoimi poglądami i doświadczeniami. Jest tylko jedno ale…

Czytając tę książkę, czułem się jak turysta, który zwiedza muzeum i jest oprowadzany po kolejnych salach przez kustosza przeplatającego opisy poszczególnych dzieł sztuki anegdotami ze swojego życia. Zaniepokoiło mnie jednak to, że po wyjściu z tego muzeum miałem takie samo wrażenie, jak kiedyś po opuszczeniu Luwru: „Jaka piękna ta Mona Lisa za pancerną szybą, chciałbym namalować kiedyś taki obraz, tylko nie wiem, gdzie kupić farby i pędzle”. Ta analogia chyba najlepiej oddaje różnicę między książką Radka Kotarskiego a podręcznikami Davida Allena. „Inaczej” to muzeum inspirujące do własnych eksperymentów artystycznych, a podręczniki Davida to sklepy z profesjonalnymi przyborami malarskimi, sztalugami i podobraziami.

Abstrahując od tej uwagi, chcę jednoznacznie stwierdzić, że „Inaczej” to starannie wydane, bogato ilustrowane kompendium wiedzy, które zaprasza czytelnika do podróży w głąb samego siebie w poszukiwaniu własnej drogi do produktywnego, dobrego życia. To książka ciekawa i wolna od powszechnej obecnie ściemy, dlatego uważam, że warto po nią sięgnąć.

A żeby cię jeszcze bardziej zachęcić do tej lektury, przytoczę tu dwa charakterystyczne dla stylu Radka cytaty, które pomogą ci ocenić, czy „Inaczej” to lektura dla ciebie.

Pierwszy z tych cytatów wymaga wprowadzenia. Na początku książki Radek opisuje swoje wyimaginowane spotkanie z praprapradziadkiem, który na widok komputera mówi zdumiony: „Ta maszyna do pisania wystarczy do pracy? A gdzie narzędzia, jak na przykład te moje widły do rozrzucania obornika?”. A Radek mu odpowiada:

„Zaufaj mi, praprapradziadku, tymi klawiszami jestem w stanie rozrzucić więcej gnoju niż ty widłami.”

[Radek Kotarski, „Inaczej”, s. 18]

Drugi cytat jest zaś następujący:

Naukowcy wprost mówią, że załatwianie spraw pilnych przed ważnymi prowadzi do „nieoptymalnych wyników”, co w naukowym języku oznacza „bycie w głębokiej dupie”.

[Radek Kotarski, „Inaczej”, s. 178]

Życzę ci zatem miłej lektury i tego, żebyś zawsze mógł trzymać się w bezpiecznej odległości od „nieoptymalnych wyników”!

2 myśli w temacie “BBS #0112: Inaczej

  1. Hmm… To nie wiedziałeś, że Luwr nie jest dla malarzy, a dla koneserów sztuki???

    Polubienie

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.