Każdy go ma. Opiekuje się nim, pieści i dokarmia. Ja też. Ostatnio takim moim potworem są bakterie i zarazki na blacie w kuchni. Kiedyś potrafiłem zjeść kanapkę, która spadła na podłogę (oczywiście masłem do góry), a teraz brzydzę się chlebem, na który mogły wleźć kuchenne stwory.
Tag: bezpieczeństwo
Spadochron
Wyobraź sobie, że stoisz na płycie lotniska, a na plecach masz starannie spakowany spadochron. Pociągasz za linkę i… z przerażeniem stwierdzasz, że nie zadziałał. Ani za tobą, ani nad tobą nie rozwinęła się czasza ratująca życie. Ależ to oczywiste, powiesz, przecież stoję na ziemi! Masz rację, tylko dlaczego…
Gaz! Nos! Wyrównaj!
Wiele może się zdarzyć, kiedy podchodzisz do lądowania. To najtrudniejszy etap lotu. Wszystkie parametry muszą mieć tak dobrane wartości, żeby zapewnić precyzyjne zetknięcie się maszyny z pasem startowym. Jeśli lecisz nie w osi lądowiska albo jesteś za wysoko lub za nisko, musisz natychmiast zrobić kolejno trzy rzeczy:
To nie Amsterdam
Dziś Biznes Bez Stresu sięga bruku. A właściwie chodnika. Podczas niedawnego pobytu w Amsterdamie zwróciłem uwagę na różnicę pomiędzy holenderskimi a polskimi trotuarami. Nie chodzi mi nawet o to, które z nich są czystsze i bardziej zadbane (bo i w Amsterdamie można wdepnąć w psią kupę), ale o zasady, jakimi kierują się ich projektanci. Otóż w Holandii chodniki są dla ludzi, a w Polsce dla samochodów.