Gaz! Nos! Wyrównaj!

SAMOLOTWiele może się zdarzyć, kiedy podchodzisz do lądowania. To najtrudniejszy etap lotu. Wszystkie parametry muszą mieć tak dobrane wartości, żeby zapewnić precyzyjne zetknięcie się maszyny z pasem startowym. Jeśli lecisz nie w osi lądowiska albo jesteś za wysoko lub za nisko, musisz natychmiast zrobić kolejno trzy rzeczy:

  1. Gaz! Dodaj gazu. Wyjście z kłopotliwej sytuacji wymaga siły nośnej. Kiedy robi się groźnie, nie zamieraj w bezruchu jak jeleń oślepiony reflektorami zbliżającego się tira.
  2. Nos! Unieś nos do góry. Musisz oderwać się od ziemi na bezpieczną wysokość, żeby nie wpakować się w drzewa i nie zaczepić o zdradzieckie linie energetyczne.
  3. Wyrównaj! Kiedy już zapobiegniesz katastrofie i będziesz na odpowiednim pułapie, wyrównaj lot i zastanów się, co dalej. Jeśli przy podejściu do lądowania popełniłeś oczywisty błąd, powtórz manewr z większą gracją. Jeśli nie wiesz, co się stało, skonsultuj się z wieżą, która ci podpowie, jakie czynniki mogły spowodować niepowodzenie twojej poprzedniej próby.

W biznesie, w podobnym kontekście często mówi się o „uciecze do przodu”. Jest to właśnie procedura „Gaz! Nos! Wyrównaj!”, dzięki której energię niepowodzenia wykorzystuje się do wyjścia na prostą. Jedyna różnica polega na tym, że z reguły wyznacza się już nowy port docelowy lotu, a nie próbuje lądować w tym samym miejscu.

Zatem:

Gaz! Nos! Wyrównaj!

Życzę ci bezpiecznego i spokojnego lotu.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.