„Żeby beztrosko spędzać czas z przyjaciółmi albo godzinami spacerować bez celu, wsłuchując się w szum fal, musisz dokładnie wiedzieć: (1) gdzie zapisałeś wszystkie sprawy, które wymagają twojego działania, (2) co dokładnie jest do zrobienia i (3) że sprawy te mogą poczekać, aż się nimi zajmiesz.” – David Allen, twórca metody Getting Things Done (GTD)
Ten niezwykły spokój umysłu bierze się stąd, że obowiązek pamiętania o swoich zamierzeniach powierzyłeś systemowi GTD. Nie musisz więc się martwić, że o czymś zapomnisz. Gdy wszystko masz wyklarowane i zapisane, wiesz, czego możesz nie robić, i dzięki temu zyskujesz wolność pełnego oddania się zajęciom, na które masz ochotę.
Z okazji nadchodzących Świąt Bożego Narodzenia życzę ci osiągnięcia takiego właśnie spokojnego stanu umysłu zarówno przy wigilijnym stole, jak i w całym twoim przyszłym życiu. Być może uda ci się to osiągnąć bez GTD, ale wykorzystując tę metodę, podążysz sprawdzonym szlakiem wyznaczonym przez Davida Allena!
A czy w warunkach użytkowania GTD jest zapis, że nazwisko twórcy trzeba inwokować za każdym razem, kiedy tylko powołujemy się na metodę?…;)
Jeśli zaś ktoś sobie coś zmodyfikuje, wówczas co – lepiej mówić, że działamy na motywach GTD bez wspominania godności twórcy, czy też na wszelki wypadek nie przyznawać się ani do jednego, ani do drugiego? ;roll;
PolubieniePolubienie
…Świąteczny niepokój umysłu…:)
PolubieniePolubienie
@a_cappella: Odpowiem tak: Merlin Mann, który swego czasu był wielkim entuzjastą GTD (GTD jest znakiem towarowym zastrzeżonym przez David Allen Company), w pewnym momencie zaczął za każdym razem mówić to, co napisałem w nawiasie. Tak, to jest nazwa zastrzeżona, ale Merlin w ten sposób szyderczo protestował przeciwko postawie firmy, której menedżerowie postanowili wysyłać do ENTUZJASTÓW metody listy z upomnieniami, że ci nadużywają znaku towarowego dla własnych, niecnych celów. Entuzjazm opadł, wiralność zmalała, ale utrzymany został „profesjonalny image”. Decyzja biznesowa, którą ja na swój sposób respektuję.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
I jo Blogowemu Gaździe i Blogowym Gościom zyce, coby te Święta były tak jak TesTeqeckowy biznes – bez stresu. Za to pełne przyjemności i małyk i duzyk radości :)
PolubieniePolubione przez 1 osoba
@owcarek podalański: Dziękuję Ci bardzo i wzajemnie życzę, żeby w Twojej Budzie zawsze było gwarno, wesoło i dostatnio.
PolubieniePolubienie