W związku z rozpoczęciem się kolejnego roku David Allen, twórca metody Getting Things Done (GTD), proponuje, żeby każdy z nas zadał sobie bardzo istotne pytanie:
Co powinienem zakończyć?
Ale nie w sensie dramatycznego, noworocznego zerwania ze złymi nawykami i nałogami, takimi jak:
- palenie papierosów;
- obżeranie się słodyczami;
- obgryzanie paznokci;
- spędzanie wielu godzin dziennie przed telewizorem lub w internecie.
Także nie w sensie narzucania sobie superdyscypliny i spinania się w celu doprowadzenia do końca wszystkich przedsięwzięć. Przecież to jest niemożliwe!
David Allen zachęca do uczciwego spojrzenia na swoją listę rozpoczętych projektów i podjęcia decyzji, których z nich, tak z ręką na sercu, nie mamy ochoty (ani obowiązku) kontynuować:
- bo straciły na aktualności;
- bo przestały być potrzebne;
- bo zmienił się twój gust lub zainteresowania;
- bo w nowym układzie towarzyskim nie są już istotne;
- bo przeprowadziłeś się do innego miasta lub kraju;
- bo urodziło ci się dziecko;
- i tak dalej, i tak dalej – przyczyn może być wiele, a niektóre z nich mogą zaskoczyć nawet ciebie samego.
Takie oczyszczanie listy realizowanych przedsięwzięć jest bardzo ważne, ale tylko z pozoru łatwe. Nie chodzi wszak o doprowadzenie wszystkich spraw do końca, lecz o zadeklarowanie niektórych z nich „zakończonymi”, niezależnie od stanu, w jakim się znajdują. O ich świadome porzucenie.
To budzi negatywne skojarzenia i poczucie utraty czegoś ważnego. Przecież w niejeden z tych projektów zainwestowałeś już wiele pracy, zaangażowania, czasu, a niekiedy i środków finansowych. Jakże teraz to tak po prostu skreślić?
Pamiętaj jednak, że tylko skreślając rzeczy, które straciły swój urok i znaczenie, możesz z pełną energią i koncentracją zasobów zająć się tym, co jest naprawdę ważne. Tu i teraz, a nie kiedyś.
Zatem podczas najbliższego Przeglądu Tygodniowego przejrzyj pod tym kątem swoją listę Projektów, odpowiadając przy każdej pozycji na pytanie:
Czy chcę zamknąć tę sprawę na obecnym etapie, czy też warta jest kontynuacji aż do osiągnięcia zamierzonego wyniku?
Takie przeczyszczenie systemu pozwoli ci z nową siłą wejść w Nowy Rok – rok składający się z ponad 300 dni, z których każdy może zbliżać cię do realizacji twoich celów lub od nich oddalać.
Powodzenia!