Nie masz czasu czytać tego wpisu? To go posłuchaj! Tutaj albo w postaci podcastu Biznesu Bez Stresu dostępnego we wszystkich rozgłośniach od Apple po Spotify i YouTube!
Dobry, clickbaitowy tytuł, co nie? Za chwilę zdradzę ci 13 metod, które pomagają ludziom sukcesu odrywać się od bieżących trosk, zmartwień i wyzwań. 13 metod, które umożliwiają im otwieranie umysłu na oścież i wietrzenie go na wskroś. A na końcu tego artykułu poznasz największą tajemnicę relaksu…
Ale najpierw obiecane 13 metod:
- Medytacja, to oczywiste!
- Spacer. Samotny albo z psem.
- Surfing u wybrzeży Kalifornii. Albo windsurfing na Kanarach. Albo kitesurfing na Helu.
- Wspinaczka i zdobywanie szczytów.
- Brodzenie bosymi stopami w morzu.
- Aromatyczna poranna kawa. Albo herbata. Albo kieliszek wieczornego czerwonego wina przy kominku. Albo szklaneczka whisky.
- Skoki ze spadochronem i inne formy walki z grawitacją.
- Gapienie się w dal albo na chmury, najlepiej w świetle wschodzącego lub zachodzącego słońca.
- Wieczór w towarzystwie przyjaciół.
- Pływanie, bieganie i jazda na rowerze.
- Seks.
- Głaskanie kota.
- Robienie na drutach swetrów, rękawiczek, zimowych czapek i skarpet.
A teraz czas na tajemnicę. Komentując poprzedni artykuł „Kawa czy herbata?”, jeden z czytelników napisał: „Życia bez herbaty o samej wodzie sobie nie wyobrażam. Już sam moment zaparzania herbaty ogromnie mnie relaksuje”. Odpowiedziałem mu przewrotnie: „Myślę, że w dużym stopniu zależy to od tego, co sobie wmówimy. Mnie relaksuje bulgotanie wody gotującej się w czajniku…”. Wyobrażam sobie wtedy radość bąbelków powietrza wyrywających się na wolność z gorącej topieli.
I na tym to polega. Nie ma żadnych trzynastu, ani jednej, ani stu skutecznych metod relaksowania się. Są ich miliardy – po kilka na każdego mieszkańca naszej planety. I co najdziwniejsze, możemy je sobie wybierać siłą własnego umysłu!
Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby nagle w twojej głowie przestawił się jakiś przełącznik i żebyś z dnia na dzień zrezygnował z kawy na rzecz wody albo z siedzenia przed telewizorem na rzecz wieczornego spaceru. Wiara, że tylko kawa albo telewizor cię zrelaksują, jest zgubna. Możesz to w każdej chwili zmienić, jeśli tylko zechcesz. Wybieraj więc mądrze. Powodzenia!
„Wiara…jest zgubna”.
I to je ono!
PolubieniePolubienie
@Orginal_Replica: Tak jest!
PolubieniePolubienie
Czyli najrozsądniej relaksować się tak, aby przy okazji zażywać ruchu i/lub ruszać szarymi komórkami? Przyjemne z pożytecznym. Niestety większość ludzi kojarzy relaks z długotrwałym bezruchem i/lub cyklicznym pochłanianiem treści niskiej jakości, co często kończy się zgubnie. Mądry relaks również wymaga wysiłku. Czym więc różni się od pracy? Może tylko otoczeniem i/lub zmianą obiektu skupienia uwagi a na pewno ilością czerpanej przyjemności.
PolubieniePolubienie
@Mateusz Banaszczyk: Myślę, że w różnorodności siła. Warto wystawiać swój umysł i ciało na różne doznania i wyzwania.
PolubieniePolubienie