W poprzednim wpisie „Finansowy Ninja” zachwycałem się tym, że Michał Szafrański potrafi przystępnie pisać o rzeczach tak nudnych i zagmatwanych jak finanse. Dziś mam przykład przeciwny. Bogato ilustrowana książka Davida Christiansona „Zegary. Historia pomiaru czasu” opowiada o fascynujących zmaganiach ludzi z upływającymi godzinami i minutami. Myśli autora rozbiegają się jednak w tak niezborny sposób, że trudno połapać się, co było konsekwencją czego i dlaczego. A o co chodzi z tymi twardymi rogatkami, dowiesz się za chwilę…
Najpierw jednak przedstawię moją hipotezę, dlaczego „Zegary” nie udały się Davidowi Christiansonowi. Odnoszę wrażenie, że autor najpierw zebrał i zapisał na karteczkach samoprzylepnych tysiące faktów dotyczących rozwoju zegarmistrzostwa na świecie, a następnie poukładał te karteczki w pewne ciągi historyczne. Nie zadbał jednak o to, żeby jedne ciągi nie dublowały się z innymi i żeby karteczki leżące obok siebie nie mówiły o tym samym. Nie sprawdził też, czy informacje na trzeciej karteczce nie odwołują się do informacji na karteczce piętnastej, której czytelnik jeszcze nie przeczytał. W ten sposób powstał niestrawny patchwork historyczno-techniczny zamiast fascynującej opowieści o genialnych konstruktorach i ich zwycięstwach nad oporną materią, a także polityką i ekonomią.
Do tych wszystkich nieszczęść swoją cegiełkę dołożył tłumacz – twórca tytułowych „twardych rogatek”. Oto rogatkowy cytat w pełnej krasie:
Wybudowano drogi wodne i sieć dróg lądowych z rogatkami o twardszej, gładszej nawierzchni, a razem z nimi system torów, po których poruszały się wagony ciągnięte przez kolejny wynalazek – lokomotywy napędzane parą.
[David Christianson, „Zegary”, s. 87]
Nie chcę poświęcać więcej naszego wspólnego czasu na znęcanie się nad tą – tematycznie bardzo ciekawą – publikacją, więc na koniec przytoczę tylko – ku powszechnemu pożytkowi – sentencje, które rozpoczynają jej kolejne rozdziały:
„Czas, którego ząb nie oszczędza niczego, jest bezsilny wobec prawdy.” – Thomas Huxley
[David Christianson, „Zegary”, s. 6]
„Straconego czasu nie można odzyskać.” – Benjamin Franklin
[David Christianson, „Zegary”, s. 18]
„Radziłbym wam zająć się minutami, ponieważ godziny same się o siebie zatroszczą.” – Lord Chesterfield
[David Christianson, „Zegary”, s. 30]
„Niech będzie, co będzie; czas wszystko równo w swym unosi pędzie.” – William Shakespeare
[David Christianson, „Zegary”, s. 46]
„Ze wszystkich ludzi zegarmistrze i grabarze powinni najlepiej rozumieć, na czym polega sens istnienia – spędzają swe życie na codziennej obserwacji niepowstrzymanego pochodu czasu… aż po jego kres.” – Z dziennika Davida Perkinsa, 3 stycznia 1901 roku
[David Christianson, „Zegary”, s. 62]
„Mieszkańcy miast mają zwyczaj kupować czas, podczas gdy mieszkańcy wsi są przyzwyczajeni do jego zabijania.” – Edward Hoagland
[David Christianson, „Zegary”, s. 84]
„Czas to najcenniejsza rzecz, którą człowiek może stracić.” – Teofrast
[David Christianson, „Zegary”, s. 104]
„Kiedy mam ochotę na zabawę, sporządzam z południków i równoleżników sieć i wyruszam z nią na Ocean Atlantycki w poszukiwaniu wielorybów.” – Mark Twain, „Życie na Missisipi”
[David Christianson, „Zegary”, s. 124]
„Pewnej nocy śniłem, że byłem zamknięty wewnątrz zegarka mojego ojca / Z Ptolemeuszem i dwudziestoma i jedną rubinowymi gwiazdami / Górując nad sferami widziałem Primum Mobile zwiniętego i lśniącego, rozciągniętego do kresu przestrzeni / A zębate sfery zjadały swoje powłoki / do ostatniego zęba czasu, a potem, nagle, wieczko opadło.” – John Ciardi, „my father’s watch”
[David Christianson, „Zegary”, s. 144]
Jestem pełen podziwu, że dobrnąłeś do końca (ostatni cytat str. 144, cała książka 176) źle napisanej i przetłumaczonej książki.
Ja nie mam w sobie takich pokładów cierpliwości i wyrozumiałości.
Kilkanaście stron, nie pasi? – lot koszący do okrągłego skoroszytu…
PolubieniePolubienie
@Orginal_Replica: To była jedyna książka o historii zegarmistrzostwa, jaką znalazłem na polskim rynku. Miłość wymaga cierpliwości i wyrzeczeń… ;-)
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Jasne! Nieważny obiekt, ważne uczucie.
PolubieniePolubione przez 1 osoba