Szwajcarska środa w BIZNESIE BEZ STRESU jest poświęcona cytatom z książki Wolfganga Koydla „Możesz być bogaty, czyli jak Szwajcarzy osiągnęli sukces” wyjaśniającym, dlaczego w tym alpejskim kraju klient jest zadowolony z profesjonalnie świadczonych usług:
W Szwajcarii zaraz po przyjeździe potrzebowałem elektryka. Ten z pedantyczną precyzją zapowiedział swoje przyjście na godzinę siódmą dziesięć następnego poranka. Dziewięć po siódmej stał już przed drzwiami. Miał na sobie świeżo wykrochmalony owerol z firmowym logo i tak dobrze wyposażoną skrzynkę z narzędziami, że pewnie by mu jej pozazdrościli w NASA.
Po trzydziestu siedmiu minutach robota była skończona. W przeciwieństwie do rzemieślników brytyjskich czy niemieckich człowiek ten nie chciał się nawet niczym poczęstować. Wykonywał tylko swoją pracę: szybko, czysto, profesjonalnie i skutecznie. Po prostu po szwajcarsku. Na koniec pozamiatał wióry i kurz.
(W. Koydl „Możesz być bogaty”, 113)
„Dobry hotel spełnia życzenia gościa, zanim ten spostrzeże, że w ogóle ma takowe” – brzmi credo hotelowego menedżera.
(W. Koydl „Możesz być bogaty”, 125)
„Szwajcar nie ma osobistego uroku Włocha, nie nadaje się do zabawiania klienteli – mówi Beritelli. – Za to jest zrównoważony, spokojny, funkcjonalny i dobrze zorganizowany. I to do tego stopnia, że podróż jest udana. Switzerland works, nic tu nie kuleje. Ta kultura usług jest jakby wpisana w szwajcarskie DNA”.
(W. Koydl „Możesz być bogaty”, 132)