Szanowni Państwo, czuję się zaszczycony, że tak tłumnie zgromadziliście się dziś w tym miejscu, żeby uczestniczyć w naszej skromnej uroczystości inauguracyjnej. Przez 10 lat wspieraliście mnie swoją obecnością, bez której BIZNES BEZ STRESU by nie istniał. Dziękuję Wam za to. Pozwólcie więc, że oficjalnie ogłoszę Drugą Dekadę BIZNESU BEZ STRESU za otwartą!
A teraz czas na pytania od przedstawicieli światowych mediów:
- Dlaczego BIZNES BEZ STRESU całą swoją Pierwszą Dekadę spędził na platformie blox.pl? W 2005 roku, kiedy rozpoczynałem swoją blogową przygodę, wiele platform nie radziło sobie z prawidłową obsługą polskich liter. Blox.pl nie miał z tym żadnych problemów, a administratorom portalu naprawdę zależało na sukcesie autorów tworzących interesujące treści. A potem to była już siła rozpędu, przyzwyczajenia i mojej niechęci do zmian. Siła produktu wystarczająco dobrego i zapewniającego bezstresowe docieranie do szerokiej rzeszy Czytelników.
- Dlaczego więc postanowiłeś przenieść BIZNES BEZ STRESU gdzie indziej? To świetne pytanie! Nie będę owijał w bawełnę i powiem wprost: intuicja podpowiada mi, że po ostatnich zmianach politycznych w naszym kraju biznes właściciela blox.pl przestał być bezstresowy, co może się niedługo odbić na trwałości i niezawodności tej platformy. Postanowiłem więc zabezpieczyć moich Czytelników przed tym ryzykiem.
- Dlaczego wybrałeś właśnie wordpress.com? WordPress to dojrzała i stabilna platforma blogowa, oparta na zdrowym modelu biznesowym. Postanowiłem nie bawić się w samodzielne instalowanie i utrzymywanie oprogramowania na swoim serwerze i skorzystać z usług twórcy systemu – firmy Automattic Inc.
- Czy Czytelnicy BIZNESU BEZ STRESU będą atakowani wordpressowymi reklamami? NIE. Płacę za to, żeby BIZNES BEZ STRESU nie był reklamowym śmietnikiem i żeby mieszkał pod profesjonalnym adresem BiznesBezStresu.pl. Będę oczywiście zachęcał do kupowania owoców mojej pracy oraz produktów, których sam używam i uznaję za warte polecenia. Na dobry początek jest to moja książka „Teraz! Jak już dziś zmienić jutro?”, która w pewnym sensie stanowi ukoronowanie Pierwszej Dekady BIZNESU BEZ STRESU.
- Co z komentarzami? Mam znakomitą wiadomość dla społeczności BIZNESU BEZ STRESU: komentarze wróciły! Czytelnicy znów mogą dyskutować o moich pomysłach i fascynacjach oraz dzielić się swoimi doświadczeniami i spostrzeżeniami. Chcę jednak od razu podkreślić, że zadbam o to, by nasze rozmowy miały kulturalny, pełen szacunku dla pozostałych dyskutantów charakter i skupiały się na sprawach merytorycznych. Każdą wypowiedź nie spełniającą tych standardów będę usuwał bez ostrzeżenia.
- A jeśli ktoś ma sprawę, której nie chciałby przedstawiać publicznie? Czy będzie można przesłać wiadomość prywatną? Tak, blog ma specjalną stronę Kontakt, gdzie każdy może pozostawić wiadomość skierowaną tylko do mnie. Obiecuję, że każdą z nich przeczytam i odpowiem na podany w formularzu adres e-mail.
- Kiedy będą się ukazywały nowe wpisy? Ponieważ konsekwencja, niezawodność i przewidywalność to moje drugie imiona, gwarantuję dostawę nowego artykułu w każdy poniedziałek i czwartek punktualnie o godzinie 6:44.
Jeśli nie ma więcej pytań, to serdecznie dziękuję za nasze pierwsze spotkanie w nowym miejscu i zapraszam do poczytania!
Niech Bezstresowa Moc będzie z Wami!
BIZNES BEZ STRESU 
I to zaprawdę dobra zmiana. :-) Niezależnie od przyszłości właściciela platformy blox, ona nie była rozwijana od lat, a korporacje lubią wygaszać mało aktywne projekty….
PolubieniePolubienie
Witam pierwszego komentatora! Zmiany są trudne do zaakceptowania, ale ta – jak sądzę – spotka się z powszechną aprobatą.
PolubieniePolubienie
Gratulacje i życzę kolejnych trzech dekad BBS. Artykułów pisanych tak jak dotychczas krótko, konkretnie, klarownie, kompletnie, kompetentnie i konsekwentnie.
I jeszcze jedno k ( wykropkowane, bo TesTeq wyrzuci bez ostrzeżenia ).
Od dziś ,,Teraz, k…a My ” czyli my Czytelnicy wracamy do komentowania na blogu. Komentowania bez chamstwa i zacietrzewienia charakterystycznego dla fanatyków i polityków..To druga dobra zmiana po zmianie platformy.
PolubieniePolubienie
Witam z radością i dziękuję za respektowanie zasad BIZNESU BEZ STRESU. Od pewnego czasu chodzi mi po głowie spisanie tych zasad w postaci heptalogu (7 zasad), a może tylko pentalogu (5 zasad)? Przemyślę to.
PolubieniePolubienie
Pozdrawiam jako wierny czytelnik od ładnych paru lat :)
Tez niedawno się przeniosłem na wordpressa, w moim przypadku to było wymuszone zamknięciem platformy jogger.pl
Rss dodany do czytnika więc nadal będą czytać.
PolubieniePolubienie
Witam, zajrzałem do Twojego bloga i… dostrzegłem jakieś rozprzężenie. Ja biegam 8 km co drugi dzień. Słucham w tym czasie ciekawych podcastów, więc nawet gdy biegnę tą samą trasą, nie jestem znużony. A jeśli z jakichś przyczyn mam przerwę dłuższą niż tydzień, zaczynam od krótszego dystansu.
PolubieniePolubienie
Biegam trochę częściej niż by wynikało z tego bloga, tak średnio raz na tydzień. Problemy z motywacją występują ale bardziej dotyczą pisania niż biegania.
Ale niestety problem z motywacją mam i staram się z nim zmierzyć :)
Teraz miałem przerwę wymuszoną ze względów zdrowotnych, czyli okazało się że jestem uczulony na użądlenie pszczoły po użądleniu w stopę.
PolubieniePolubienie
Podejrzewam, że pszczoła miała jeszcze większe problemy zdrowotne po tym zdarzeniu. ;-)
Ja mam problemy z motywacją (poza bieganiem) wtedy, kiedy dane przedsięwzięcie nie ma fajnej nazwy. Muszę napisać o tym wpis.
PolubieniePolubienie
Tak pomyślałam onegdaj, że TesTeq jakoś odhaczy swą pierwszą dekadę blogową…
Gratuluję tego minionego czasu!!!
PolubieniePolubienie
Serdecznie dziękuję za gratulacje i witam w nowej dekadzie!
PolubieniePolubienie
TesTeq, 100 lat na nowej platformie!
Jakkolwiek, żadna zmiana nie może obejść się bez echa niezadowolonych mas – ja bym chciał zagrać rolę takiej „masy” i dołożyć malutką łyżkę dziegciu. Otóż moim zdaniem Twój stary blog, miał swoją specyficzną estetykę (może dlatego bo był stary, nienowoczesny). Nowy – jest nijaki, podobny do milionów innych. Sądziłem, że to kwestia przestawienia się, dlatego poczekałem z tym komentarzem jakiś czas – ale nie, nie pomogło :)
Koniec głosu niezadowolonej masy. Łyżka dziegciu jest naprawdę niewielka, bo wiadomo, że najważniejsza jest na Twoim blogu treść, a nie forma.
PolubieniePolubienie
Dziękuję za życzenia. 100 lat? Ho, ho, ho!
Nie będę ukrywał, że też trochę tęsknię za poprzednim wyglądem, ale to se ne vrati. Musimy się przyzwyczaić!
PolubieniePolubienie