Rok: 2015

Dwaa!tY-sionce16

Dwaa!tY-sionce16

Z okazji nadejścia Nowego 2016 Roku życzę Ci zdrowia i cyber-zdrowia!

Żeby być zdrowym, podejmij wyzwanie zażywania ruchu co najmniej cztery razy w tygodniu przez co najmniej pół godziny. Spaceruj, biegaj, graj w piłkę, pływaj i nie usprawiedliwiaj się, że nie masz czasu, ponieważ musisz zajmować się dziećmi. Dzieci lubią ruch, a jeszcze bardziej lubią skakać, rzucać i robić „plusk” razem ze swoją mamą i swoim tatą!

Żeby być cyber-zdrowym, podejmij wyzwanie cyber-higieny. Na czym ono polega? Zabezpiecz się w sieci, wzmacniając swoje hasła!

W 2016 roku każde hasło powinno mieć co najmniej 16 znaków, w tym co najmniej dwie wielkie litery, co najmniej dwie małe litery, co najmniej dwie cyfry i co najmniej dwa znaki przestankowe, czyli takie, które nie są ani literami, ani cyframi.

Jak tworzyć takie hasła? Najlepiej za pomocą specjalnych programów do zarządzania hasłami. Jest tylko jeden haczyk: musisz ufać twórcom tych programów. A jeżeli im nie ufasz, twórz hasła sam.

Modyfikuj słowa, z których składasz swoje hasła, powtarzając niektóre litery lub zastępując jedną literę kilkoma innymi. Nie zamieniaj liter na cyfry („o” – „0”, „E” – „3”), ponieważ hakerskie słowniki znają już tę sztuczkę. Natomiast zmiana liczby liter generuje zbyt wiele kombinacji, żeby warto je było katalogować. Przypatrz się tytułowi tego wpisu. Gwarantuję ci, że jest odporny na atak słownikowy, a 16 znaków daje sensowne zabezpieczenie przed atakiem polegającym na wypróbowaniu wszystkich istniejących możliwości. Nawet najszybszym komputerom taka próba zajęłaby setki milionów lat.

Im dłuższe hasło, tym trudniej je złamać. Prostą metodę wydłużania haseł opisałem cztery lata temu we wpisie Hasło w stogu siana. Polecam!

A, i jeszcze jedno: nie używaj tego samego hasła w więcej niż jednym miejscu!

Zatem jeszcze raz:

Trzymaj się zdrowo i cyber-zdrowo w 2016 roku!

Księga cmentarna

Księga cmentarna

Lubię bajki Neila Gaimana. Kiedyś zachwyciła mnie cieniutka książeczka „Wilki w ścianach”. Rewelacyjna!

Teraz, pod wpływem rekomendacji Tima Ferrissa, przeczytałem „Księgę cmentarną”. Warto było. Dlaczego? Ponieważ fantastyczny świat kreowany przez Gaimana jest lekki i pełen dystansu, a nie nabzdyczony i pretensjonalny, jak wiele innych „dzieł” tego gatunku.

Nie napiszę, o czym dokładnie jest ta książka, ale zaczyna się od dramatycznych wydarzeń i morderstwa, a potem napięcie powoli rośnie aż do dramatycznego finału! ;-)

A oto kilka cytatów, które chciałbym zachować w pamięci po przeczytaniu „Księgi cmentarnej”:

#NieUcieknieszPrzedSobą

– (…) I zawsze znajdą się tacy, którzy uważają, że ich życie stało się tak nieznośne, że najlepiej przyśpieszyć przejście na inny poziom istnienia.

– To znaczy, zabijają się? – domyślił się Nik. Miał jakieś osiem lat, zachłannie chłonął wiedzę, często zadawał pytania i nie był głupi.

– Owszem.

– I to się sprawdza? Po śmierci są szczęśliwsi?

Silas uśmiechnął się tak szeroko, że odsłonił kły.

– Czasami. Zazwyczaj nie. Zupełnie jak ludzie, którzy wierzą, że będą szczęśliwi, jeśli przeprowadzą się w jakieś inne miejsce, lecz przekonują się, że to tak nie działa. Gdziekolwiek się udasz, zabierasz tam siebie, jeśli rozumiesz, co mam na myśli.

[Neil Gaiman, „Księga cmentarna”, s. 75-76]

#Potencjał

– I co z tego? To tylko śmierć. No wiesz, wszyscy moi najlepsi przyjaciele są martwi.

– Tak. – Silas się zawahał. – Istotnie. I w większości pokończyli już to, co mieli do zrobienia na tym świecie. Ale ty nie, ty jesteś żywy, Nik. To znaczy, że masz nieskończony potencjał, możesz zrobić, co tylko zechcesz, stworzyć, co zechcesz, marzyć, o czym zechcesz. Jeśli zmienisz świat, świat się zmieni. Potencjał. Gdy umrzesz, to wszystko przeminie. Dobiegnie końca. Stworzysz już wszystko, co miałeś stworzyć, wyśnisz swój sen, zapiszesz swoje imię.

[Neil Gaiman, „Księga cmentarna”, s. 130]

#Kraków

W Krakowie na Wzgórzu Wawelskim jest jaskinia zwana Smoczą Jamą, na pamiątkę od dawna nieżyjącego smoka. Wiedzą o niej turyści. Są też jaskinie poniżej, o których turyści już nie wiedzą i których nie odwiedzają. Ciągną się bardzo daleko i są zamieszkane.

[Neil Gaiman, „Księga cmentarna”, s. 174]

#Zapomnienie

Ludzie chcą zapominać o tym, co niemożliwe. Dzięki temu ich świat staje się bezpieczniejszy.

[Neil Gaiman, „Księga cmentarna”, s. 213]

Cel i środek

Oprócz najcieplejszych, ogrzanych moim sercem życzeń z okazji Świąt Bożego Narodzenia mam dziś dla Ciebie ważne przesłanie:

Już teraz możesz przystąpić do zmieniania swojego jutra, lecz pamiętaj, że cel nie uświęca środków.

Gdy używasz nieczystych metod do realizacji swoich zamierzeń, twój cel pokrywa się błotem spod twoich buciorów.

Nie daj się skusić Zabójczej Tytejerze!

Nigdy nie poświęcaj swoich ideałów w imię walki o ideały!

Teraz! Prezent!

„Teraz! Jak już dziś zmienić jutro?” to świetny pomysł na prezent pod choinkę. Dla każdego, komu dobrze życzysz i do kogo masz zaufanie. Nawet dla byłego Szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego! ;-)

Ale ostrzegam: nie dawaj tej książki ludziom złym i swoim wrogom, ponieważ znajdą tam techniki, które mogą wykorzystać przeciwko tobie. Sztuka podejmowania właściwych decyzji, tak jak każde narzędzie, może służyć zarówno szczytnym, jak i podłym celom. Postaraj się, żeby trafiła w dobre ręce!

Teraz! Prezent