„INNE” to niebezpieczna mina zagrażająca każdemu systemowi przechowywania i porządkowania informacji. Nigdy, ale to nigdy, pod żadnym pozorem nie zakładaj teczki „INNE” lub „POZOSTAŁE”. Nie nazywaj też tak żadnego katalogu na dysku komputera i żadnego folderu w programie obsługującym pocztę elektroniczną.
„INNE” (lub „POZOSTAŁE”) to wróg numer jeden, który jak nowotwór niszczy zdrowy porządek w każdym archiwum. To siedlisko mentalnych fafołów, to wstydliwy dowód rozmemłanego odkładania banalnych decyzji. Zanim się obejrzysz, „INNE” zaczną pochłaniać wszystko wokół i znów obudzisz się z ręką w… stercie papierów o nienazwanym przeznaczeniu.
Precz z „INNYMI”!
Nadszedł czas nazywania wszystkich rzeczy po imieniu!
PS. I nie próbuj mnie oszukać! „Pulpit” w systemie Windows to też „INNE”, tyle że ukryte pod niewinną nazwą. Umieszczaj na „Pulpicie” tylko skróty do najczęściej używanych programów. Jeśli chcesz, „Pulpit” może też być jedną z twoich skrzynek spraw przychodzących, o ile będziesz go codziennie oczyszczał zgodnie z zaleceniami metody GTD.