Michael Moritz (Sequoia Capital) przyznaje również, że podobało mu się to, że informatyków było dwóch. Wiedział z doświadczenia, że firmy IT prowadzone przez dwóch nakręcających się wzajemnie ludzi mają większą szansę odnieść sukces niż te, na których czele stoi tylko jeden wizjoner. Jak by nie było, Microsoft założyli Bill Gates i Paul Allen, Apple – Steve Jobs i Steve Wozniak, Yahoo – Jerry Yang i David Filo. Inżynierski duet u steru mógł pomóc także Google. „W oczy rzucała się nieprzeciętna inteligencja tych dwóch młodych ludzi. W naszej pracy mamy do czynienia z setkami przedsiębiorców i naukowców. Z czasem człowiek uczy się szybko wyłapywać z tej masy wybitne jednostki. Po części patrzy się na to, czego dana osoba już dokonała albo nad czym teraz pracuje, a po części ocenia się jej zachowanie, to, jak siebie wyraża. Brin i Page byli przede wszystkim bardzo pewni, że to, co robią, ma sens, a to cecha niezbędna, jeśli komuś padło na głowę i chce zakładać firmę. To właśnie wiara pozwala pokonać każdą przeszkodę.”
David A. Vise, Mark Malseed „Google Story” (80)