Długie dni, krótkie lata

Ktoś kiedyś powiedział:

„Dni się dłużą, ale lata lecą, jak z bicza strzelił.”

O co mu chodziło?

Może o to, że każdego ranka wstajesz i wydaje ci się, że masz jeszcze tyle godzin przed sobą, że na pewno wszystko zdążysz zrobić. Minuty płyną, a ty siedzisz na fesjbuczku albo gapisz się bezmyślnie w telewizor. Nadchodzi wieczór i kładziesz się spać, by odpocząć po tym „wysiłku”, który ani o milimetr nie przybliżył cię do twoich marzeń.

I tak, dzień po dniu, niepostrzeżenie mijają tygodnie, miesiące i lata. Dryfujesz przez ocean czasu, a ślad twojej podróży znika zanim ty zdążysz się oddalić.

Tymczasem gdybyś codziennie konsekwentnie poświęcał tylko jedną godzinę na realizację swoich zamierzeń, po roku miałbyś powody, żeby pogratulować sobie zdobycia nowej umiejętności, stworzenia dzieła sztuki, uprzytulnienia mieszkania, napisania książki czy zdobycia Mount Everestu.

Przestań się oszukiwać: każdego dnia wydaje ci się, że masz tak wiele czasu, ale przecież gołym okiem widać, że wciąż stoisz w tym samym miejscu…

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.