Święta bez poczucia winy

Przed świątecznym obżarstwem serwuję wam tłumaczenie doskonałego, świątecznego wpisu Leo Babauty:

„Powróć na dobrą drogę!” [zenhabits.net]

Ludzie pragnący żyć zdrowo i cieszyć się dobrą kondycją mają dziś wielkiego kaca moralnego po obżarstwie z okazji Święta Dziękczynienia. Jeśli nie mieszkasz w Stanach Zjednoczonych, też doświadczasz tego uczucia, tyle że w innym miejscu i czasie.

To była uczta! Ale przesadziłeś i dziś czujesz wstręt do siebie, bo znowu zawiodłeś.

Odrzuć te przygnębiające uczucia, rusz tyłek i wróć na dobrą drogę.

Ja też regularnie folguję sobie w każde święta i potem czuję się winny – tak przez minutę. A po chwili uświadamiam sobie, że to poczucie winy nie uczyni mnie zdrowszym. Natomiast sprawi to dzisiejsza, prawidłowa dieta, bo dzień wczorajszy nie ma już znaczenia. Dieta okraszona ruchem na świeżym powietrzu, odrobiną ćwiczeń i wysiłku.

Dlaczego dzień wczorajszy nie ma znaczenia? Ponieważ jeden dzień obżarstwa jest nieistotny w dłuższej perspektywie, a właśnie ta dłuższa perspektywa to podstawa sukcesu w każdej dziedzinie. Chcesz być przecież zdrowy i sprawny przez całe życie, a nie tylko przez jeden dzień. A w skali życia jeden dzień nie znaczy nic. Liczy się to, co robisz przez ich zdecydowaną większość.

Skończ więc celebrację swojej winy i przestań się martwić. Zacznij zdrowo jeść i ćwiczyć. DZIŚ!

Jeśli utrzymujesz dyscyplinę w życiu, jeden grzeszny dzień jest po prostu wytchnieniem, na które zasłużyłeś. Teraz wróć na dobrą drogę i poczuj, jaki jesteś wspaniały.

A jeśli dotychczas nie trzymałeś pionu, po obżarstwie masz wystarczająco dużo energii, żeby się „uruchomić”. DZIŚ! Wyjdź na spacer, odetchnij świeżym powietrzem. Zagraj w piłkę z dzieciakami. Zrób kilka pompek, przysiadów i wypadów, zamiast siedzieć cały dzień na czterech literach. Nie ma znaczenia, co zrobisz – ważne, żebyś zaczął się ruszać.

Dzień wczorajszy pojawił się i znikł. Mam nadzieję, że spędziłeś go równie przyjemnie jak ja. A dziś… dziś dasz czadu! Zostaniesz panem swojego zdrowia i sprawności.

Jedna myśl w temacie “Święta bez poczucia winy

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.