Pozytywne myślenie bywa przedmiotem niewybrednych kpin, sarkazmu, wielu śmiesznych dowcipów, a także niewesołych refleksji nad marnością otaczającego nas świata.
Tymczasem wszystkie te reakcje są wynikiem fundamentalnego niezrozumienia, czym jest i do czego służy pozytywne myślenie.
Pozytywne myślenie nie jest rzucaniem na wiatr lub bezmyślnym powtarzaniem stwierdzenia:
Wszystko będzie dobrze!
Bo nie ma takiej możliwości, żeby wszystko było dobrze. Bezlitosne reguły rachunku prawdopodobieństwa jednoznacznie podpowiadają, że zapewne coś się nie powiedzie. I co wtedy? Wtedy dochodzisz do błędnego wniosku, że pozytywne myślenie nie działa.
Ale ono działa, jeśli tylko zrozumiesz, że:
Pozytywne myślenie to przychylne nastawienie do własnej działalności, a nie naiwny i daremny trud hipnotyzowania świata.
Pozytywne myślenie jest świadomą wiarą w to, że jeśli już się za coś zabierzesz, to jesteś w stanie zrobić to najlepiej, jak tylko potrafisz. I dołożysz wszelkich starań, żeby tak naprawdę było.
Zatem… niech pozytywne myślenie będzie z tobą!