Ktoś spytał kiedyś Somerseta Maughama, czy pisze zgodnie z jakimś harmonogramem, czy też wtedy, gdy ma natchnienie.
– Piszę tylko wtedy, gdy mam natchnienie – odpowiedział pisarz. – Na szczęście natchnienie nawiedza mnie codziennie rano, punktualnie o dziewiątej.
Na tym właśnie polega prawdziwy profesjonalizm.
Steven Pressfield „The War of Art. Break Through the Blocks and Win Your Inner Creative Battles” (64)
Jedna myśl w temacie “Punktualne natchnienie”