W niektórych organizacjach bardzo trudno jest zwolnić złych pracowników. Szefowie systemu szkolnego miasta Nowy Jork nawet nie podejmują takich działań wobec nauczycieli zatrudnionych na etacie. „Miejska lista płac obejmuje setki nauczycieli, którzy zostali uznani za niekompetentnych, brutalnych lub winnych molestowania seksualnego. Ponieważ szkoły obawiają się ich powrotu do sal klasowych, umieszczani są oni w tak zwanych „gumowych pokojach”, gdzie przeglądają prasę, grają w karty i plotkują, co kosztuje nowojorskich podatników 20 milionów dolarów rocznie”, pisze John Stossel w czasopiśmie „Reason” z października 2006 roku.
Joel Spolsky „Smart & Gets Things Done” (131)