Ci, którzy stali się wielkimi programistami, przeważnie zaczęli programować w wieku 10 lat. Gdy ich koledzy biegali wkoło i grali w nogę (to gra, w którą grają dzieci nie potrafiące programować, polegająca na kopaniu stopą kulistego obiektu zwanego „piłką”), oni pierwszy raz kompilowali jądro Linuksa na domowym komputerze swojego taty. Zamiast uganiać się po okolicy za dziewczynami, rozprawiali w Usenecie o moralnej wyższości języka programowania Haskell. Zamiast zakładać w garażu zespół rockowy, opracowywali kod, który powodował wyświetlanie do góry nogami wszystkich obrazków ściąganych przez przeciążającego sieć bezprzewodową sąsiada. BUHAHAHAHA!
Joel Spolsky „Smart & Gets Things Done” (26)