Metoda GTD (Getting Things Done) zaleca odstąpienie od nadawania priorytetów pozycjom znajdującym się na listach Najbliższych Działań. Jeżeli jednak nie możesz bez tego żyć, proponuję ci rezygnację z oznaczania priorytetów cyframi (1, 2, 3) lub literami (A, B, C). Kolumna cyfr lub liter jest po prostu nieczytelna. Nie można na pierwszy rzut oka stwierdzić, która pozycja ma najwyższy priorytet. Ponadto zmiana priorytetów pociąga za sobą konieczność wycierania, zamazywania lub kreślenia (oczywiście jeśli swoje listy sporządzasz na papierze).
Jest na to rada: oznaczaj priorytet wielkością czarnej kropki.
Przy mało ważnych pozycjach na liście nie stawiaj nic, przy ważniejszych kropkę, przy jeszcze ważniejszych kropę, a przy najważniejszych bardzo dużą kropę. Zauważ, że zwiększanie priorytetu polega na powiększaniu kropki – jest szybkie, łatwe i przyjemne. A gdy spojrzysz na taką listę od razu widzisz, co jest ważne, a co nie.