W dziele upraszczania swojego życia przejrzyj wszystkie sprawy, których załatwienia się podjąłeś. Znajdź jedną, która cię napawa szczególnym obrzydzeniem. Coś, na co stracisz sporo czasu, a co nie wniesie nic wartościowego do twojego życia (może, na przykład, zgłosiłeś się do pracy w jakimś komitecie, który zamiast działać, dryfuje wśród sporów załogi). Jeśli więc zidentyfikowałeś takie cuchnące zobowiązanie, powinieneś coś z nim zrobić. Zadzwoń, wyślij list elektroniczny lub spotkaj się z odpowiednią osobą i powiedz:
„Przykro mi, ale ze względu na inne obowiązki nie jestem w stanie wywiązać się ze zobowiązań, które wziąłem na siebie w tym zakresie.”
Bądź stanowczy i nie daj się namówić na zmianę swojego stanowiska.
Gdy tylko wypowiesz to magiczne zaklęcie, natychmiast poczujesz olbrzymią ulgę. A kiedy ochłoniesz, możesz zająć się innymi niepotrzebnymi zobowiązaniami, które marnują twój czas i energię niezbędne do realizacji twoich priorytetów.
Częściowo na podstawie „Simple Living Simplified: 10 Things You Can Do Today to Simplify Your Life”.