Odwlekanie jest często konsekwencją perfekcjonizmu, czyli przesadnego dążenia do doskonałości i nieakceptowania wszystkiego, co ma jakąkolwiek wadę. Nie zabierasz się do realizacji swoich planów, ponieważ obawiasz się, że zawsze będzie można ci coś zarzucić i znaleźć jakieś twoje niedociągnięcia.
Mam dla ciebie propozycję:
Bądź doskonały w swojej niedoskonałości.
Nikt nie potrzebuje perfekcyjnych, lecz niedokończonych dzieł. A nierozpoczętych tym bardziej!
Z pewnością już dawno wyobraziłeś sobie, jak powinien wyglądać perfekcyjny rezultat przedsięwzięcia, do którego wciąż nie możesz się zabrać. Teraz masz pole do popisu: użyj swojej kreatywności i doskonale określ wystarczająco dobry wynik tego projektu. Myślę, że stać cię na naprawdę perfekcyjną wizję znakomicie równoważącą włożony wysiłek i osiągnięty efekt.
Gdy zaś już dysponujesz doskonale wymyślonym, wystarczająco dobrym celem, ruszaj do pracy i bądź skutecznym egzekutorem. Nie jesteś już spętany swoim perfekcjonizmem, ponieważ perfekcyjnie przeanalizowałeś, na jakie kompromisy w dziedzinie jakości twojego dzieła możesz pójść.
Niech żyje doskonała niedoskonałość!