W ubiegłym tygodniu podczas jednej z internetowych dyskusji odkryłem, że już od dawna kieruję się w życiu filozofią WWCS(tm) czyli Wielo-Wymiarowego Czerpania Satysfakcji. Niniejszym oświadczam, że wpis ten jest pierwszym publicznym wystąpieniem terminu WWCS(tm) w literaturze naukowej i środkach masowego przekazu. W związku z tym zastrzegam sobie do niego wszelkie prawa autorskie. Jednocześnie udzielam wszystkim czytelnikom bezpłatnej licencji na wykorzystywanie filozofii WWCS(tm) w celach niezarobkowych do końca świata, a nawet o jeden dzień dłużej.
Filozofia WWCS(tm) polega na odnajdywaniu więcej niż jednego powodu do zadowolenia z własnych działań. Wówczas, gdy nasza radość maleje w jednym wymiarze, inne pozwalają nam podtrzymać poziom naszej satysfakcji. Jest to szczególnie ważne w działaniach wymagających dyscypliny i wytrwałości.
Oto przykład zastosowania filozofii WWCS(tm) w praktyce:
Systematycznie, w każdą sobotę i niedzielę rano chodzę na basen, więc:
- Cieszę się, że stać mnie na dyscyplinę porannego wstawania w sobotę i niedzielę.
- Cieszę się, że idę pieszo na basen, wdychając świeże powietrze.
- Cieszę się, że doskonalę swoje umiejętności pływackie i kondycję fizyczną.
- Cieszę się, jeżeli uda mi się zmobilizować do pójścia ze mną na basen kogoś z mojej rodziny lub z kręgu moich znajomych.
Cóż z tego, że czasami nie chce mi się rano wstać, że w ostatnią sobotę lał deszcz i piesza przechadzka nie była zbytnią przyjemnością, że lekarz zalecił mi ograniczenie pływania stylem klasycznym, więc „katuję się” kraulem i że czasami idę na basen sam. Jednoczesne wystąpienie wszystkich osłabiających moją motywację czynników jest mało prawdopodobne, zatem zawsze mam w zanadrzu coś, co podtrzyma moją chęć do działania.
Natomiast w sprzyjających okolicznościach dysponuję jednocześnie aż czterema powodami do radości (wstałem o odpowiedniej porze, śpiewające ptaki towarzyszą mi w przechadzce, przepływam bez zmęczenia wyznaczony dystans, a obok pływa ktoś, kto uznał, że basen ze mną jest najlepszym sposobem spędzenia tego pięknego poranka).
WWCS(tm) czyli Wielo-Wymiarowe Czerpanie Satysfakcji
Spróbuj sam, a przekonasz się, że to działa!