Od trzech lat Scott Smith motywuje tysiące ludzi do ruszenia się z kanapy przed telewizorem i zadbania o własne zdrowie i sprawność fizyczną. Wysłuchałem większości jego podcastów. W 2006 roku Scott przeżył wielką stratę: na raka zmarła jego żona Sheryl.
Przez szereg miesięcy 2006 roku Scott i Sheryl wspólnie walczyli z chorobą, jednak nowotwór był bezlitosny i kolejne bitwy tej kampanii kończyły się porażkami. Największym marzeniem Sheryl stało się spędzenie w gronie rodzinnym jeszcze jednych, zapewne ostatnich, Świąt Bożego Narodzenia. Tymczasem na początku listopada lekarze nie dawali już Sheryl żadnych szans na dożycie do 24 grudnia. Scott postanowił działać. Omówił z dwojgiem swoich dorosłych dzieci plan i zaczęły się przyspieszone przygotowania. W domu pojawiła się pięknie przystrojona choinka, a pod nią mnóstwo prezentów. Któregoś dnia na przełomie listopada i grudnia cała rodzina zgromadziła się i zasiadła do wieczerzy wigilijnej. Wyobrażam sobie, jak wzruszający był to moment – chwila spełnienia ostatniego marzenia ukochanej osoby. Zgodnie z lekarską prognozą Sheryl zmarła kilka dni później.
Pamiętaj: możesz nawet zmienić tempo, w jakim płynie czas, jeśli tylko twoje intencje są czyste i czujesz, że taka jest potrzeba chwili.