Miesiąc: Kwiecień 2007

„Gdyby(m) tylko” czy „pomimo tego”?

Boris Veldhuijzen van Zanten pisze, czym różni się prawdziwy przedsiębiorca (czyli osoba, które skutecznie „przed się bierze” i realizuje różne zadania) od pozostałych ludzi. Postawa charakterystyczna dla większości tych, którzy nie odnoszą sukcesu streszcza się w dwóch słowach gdyby(m) tylko:

  • gdybym tylko miał więcej pieniędzy;
  • gdyby tylko mój blog był popularniejszy;
  • gdybym tylko miał więcej szczęścia;
  • gdyby tylko Zenek nie ukradł mojego pomysłu;
  • gdybym tylko wziął się za to wcześniej;
  • gdyby tylko nie padł mi komputer;
  • gdybym tylko znalazł bogatego inwestora;
  • gdyby tylko i tak dalej, i tak dalej…

Natomiast skuteczni przedsiębiorcy zamiast gdyby(m) tylko mówią pomimo tego:

  • pomimo tego, że nie mam pieniędzy;
  • pomimo tego, że konkurencja jest bardzo silna;
  • pomimo tego, że kooperant zawiódł na całej linii;
  • pomimo tego, że padł mi komputer;
  • pomimo tego, że pada deszcz;
  • pomimo tego, że pies na mnie krzywo spojrzał…

I idą do przodu, na przekór przeciwnościom, nie uskarżając się i nie szukając wymówek dla swoich chwilowych niepowodzeń.

Chamstwu należy…

„Chamstwu należy przeciwstawiać się siłom i godnościom osobistom.” – Kabaret Dudek

Paweł Wimmer i Bogdan Miś pisali ostatnio o dobrych manierach w Internecie. A oto zasady, których przestrzeganie uważam za moje podstawowe zobowiązanie wobec czytelników moich tekstów:

  1. Pisać prawdę i tylko prawdę.
  2. Pisać tylko wtedy, gdy mam coś istotnego do powiedzenia.
  3. Pisać, żeby budować, a nie niszczyć, żeby łączyć, a nie dzielić.
  4. Uznawać prawo każdego człowieka do posiadania i wyrażania własnych poglądów.
  5. Krytykować poglądy sprzeczne z wyznawanymi przeze mnie wartościami, ale nigdy nie atakować głoszących je ludzi.
  6. Używać poprawnego języka pozbawionego wulgaryzmów i sformułowań, które mogłyby zostać odebrane za obraźliwe.
  7. Życzliwym uśmiechem rozbrajać miny podkładane przez purpurowych ze złości posiadaczy rozdętego ego i imponującej kolekcji kompleksów.