Dziś krótko i na temat. Jedną z podstawowych wartości, jakie wyniosłem z domu rodzinnego, jest szacunek dla ludzi. Prawdziwy szacunek, a nie jednorazowe oświadczenie bez pokrycia wyszeptane cichaczem w ustronnym miejscu. Prawdziwy szacunek, czyli pozytywny stosunek do otaczających nas ludzi okazywany publicznie i przy każdej nadarzającej się okazji.
Szacunek nie jest grzecznością na pokaz. Nie jest też szczerzeniem zębów w celu uzyskania czyjejś przychylności. Mierżą mnie poradniki w stylu „Dlaczego warto okazywać szacunek?” albo „Jak zjednać sobie ludzi, okazując szacunek?”, albo „10 skutecznych metod okazywania szacunku”. Nigdy nie myl szacunku z prymitywnymi narzędziami marketingowym i tanimi sztuczkami PR-owymi!
Szacunek jest głębokim przeświadczeniem, że inni ludzie mają takie samo prawo do życia na Ziemi jak ty, że nie muszą wcale zgadzać się z tobą w każdej sprawie i że nie muszą nic robić, żebyś traktował ich jak równych sobie. Bo szacunku się nie rozdaje, tylko go okazuje!
Pamiętaj:
Szanuj ludzi nie dlatego, kim oni są, ale dlatego, kim ty jesteś.
I co?…
Żadnych wyjątków?
PolubieniePolubienie
@Orginal_Replica: Wroga też trzeba szanować. Na swój sposób.
PolubieniePolubienie
Hmm, ? tak jak Charles Bronson w jednym z filmów typu „samotny mściciel” – nie zabijać, pozwolić mu długo umierać lub jeszcze dłużej obawiać się nieuchronnego.
Chociaż – te czasy minęły. Za dużo kamer.
Teraz – jak obserwuję – łatwiej jest „napuścić” struktury państwa na konkretną osobę, a wtedy „Zamek” czy „Proces” stają się czytankami dla przedszkolaków.
PolubieniePolubienie
@Orginal_Replica: Ludzie słabi dają się napuszczać na siebie.
PolubieniePolubienie